sobota, 31 grudnia 2011

Don't break my heart!


Po pierwsze: szczęśliwego NOWEGO ROKU!!! 

Na dziś przygotowałam dość ładną piosenkę pt. "Don't break my heart".

Nie była nagrywana ani dziś, ani wczoraj, ponieważ obecnie jestem chora i nie mogę zanadto śpiewać, ale piosenka nagrana już przy pomocy nowego sprzętu :-)

Kocham ten mikrofon, on sprawia, że cała piosenka mi dobrze wychodzi, a nie tylko refren.

Ale koniec o tym - skupmy się na piosence.

Jest śpiewana przez Emmy Rossum (już na tym blogu słyszeliście o niej ze sto razy) w jednym z jej filmów pt. "Nola", gdzie grała główną rolę. Ta piosenka była nagrana w 2003 roku, ale jest bardzo ładna :-)

Fotka Em w "Noli" w scenie z tą piosenką:


Myślę, że się spodoba, szczególnie refren.

Oto moje wykonanie:



Teraz oryginał (daję tylko ścieżkę dźwiękową, bo jakbym umieściła filmik, to trzeba by było czekać chwilę na początku bo jest fragment filmu):


Myślę, że się spodobało :-)

Proszę o komentarze lub recenzje mailowe.

Emmy

poniedziałek, 26 grudnia 2011

Nowy sprzęt!

Uwaga, uwaga!

Po pierwsze, mam nadzieję, że wszyscy spędzili wspaniałe, ciepłe i miłe Święta, teraz życzę również wesołego i pomyślnego, jeszcze lepszego niż obecny Nowego 2012 Roku!!!

Ale teraz najważniejsze: dla wszystkich odwiedzających tego bloga i dla wszystkich, którzy słuchają tutaj mojego głosu mam wielką nowinę!

Wraz z gwiazdką przybyła do mnie także niemożliwa niespodzianka: jeden z bardziej profesjonalnych mikrofonów używanych w studiach muzycznych i nagraniowych!!!

Gdy dziś wypróbowałam go, porównałam nagranie tej samej piosenki za pomocą głośnika w komputerze i za pomocą tego wygładzającego dźwięk i wyposażonego w różne inne "bajery" mikrofonu...! To był SZOK!
W starych nagraniach słychać szum, chropowaty dźwięk, pogłos i piski spowodowane za wysoką skalą głosu... tutaj nic takiego nie ma!!!

Zamieszczam wykonany na szybko (powtarzam - na szybko) fragment świątecznej kolędy amerykańskiej pt. "Carol of the Bells" przy pomocy mikrofonu. Więcej o niej niedługo :-)

Przy pomocy normalnego głośnika (słychać szum i wszystkie zniekształcenia):



To ślicznie wygładzona piosenka nagrana przy pomocy nowego mikrofonu:





Są jeszcze oczywiście fotki tej wspaniałości:

 
Mam nadzieję, że używanie tego sprzętu podniesie jakość piosenek na tym blogu :-)

Emmy

czwartek, 24 listopada 2011

The Show!

Oj tak... bardzo dawno mnie tu nie było, mam nadzieję, że nikt jednak nie zapomniał o tym blogu :-)

Muszę się trochę postarać, bo patrząc na dawne statystyki bloga, obecne nie są zadowalające...
Ale obiecuję rychłą poprawę ;-D

Tak więc, na dziś przygotowałam dość znaną piosenkę pt. "The Show" autorstwa brytyjskiej piosenkarki Lenki

Myślę, że ta artystka się większości z Was  się podoba, a utwór obił kiedyś o uszy, tak więc prezentuję parę fotek Lenki i oczywiście piosenkę :-)

 
 
 

 Teledysk Lenki:


Piosenka w moim wykonaniu:

poniedziałek, 7 listopada 2011

Only Time...

Dawno nie dodawałam nowych piosenek, ale to dlatego, że miałam dużo na głowie i nie mogłam się zebrać na nagrywanie, a co dopiero na wstawianie na bloga... Ale postaram się niedługo coś jeszcze wstawić :-)

Wygrzebałam z zasobów nagrań piosenkę "Only time" (po polsku "Tylko czas") irlandzkiej piosenkarki Enyi (nie wiem dobrze, czy tak się to odmienia)... Enyę pewnie większość kojarzy, szczególnie z jej singli "Orinoco flow" i "Only time", oraz bardzo fajnych teledysków ;-)

Enya wydała mnóstwo płyt i nakręciła jeszcze więcej teledysków. Śpiewa może smutno, ale to co jest na większości jej wideo wyraźnie temu zaprzecza :-)

Ta piosenka może smutna, ale dość... delikatna.

Tutaj parę fotek artystki:

 
 
 
 


PS. Co do mojego wykonania - jest to jedna z piosenek gdzie nikt poza artystką nie może odtworzyć tych "niezbadanych, chóralnych" dźwięków, które pojawiają się między kilkoma zwrotkami, więc nie mogłam tego zaśpiewać (przy innych sobie radzę), ale brzmi to świetnie, więc radzę obejrzyjcie choć kawałek teledysku (mój ulubiony moment: 1:10 - 2:00)!!!!!


Teraz moje wykonanie piosenki:


 


Oto teledysk do piosenki z YouTube:





Oby się spodobało :-)

Em

czwartek, 27 października 2011

Don't stop now!

Na dziś piosenka Emmy Rossum "Don't stop now" z albumu "Inside out".

Mam nadzieję, że się spodoba :-)

Jak to oczywiście u mnie bywa, na początku się rozgrzewałam, więc po pierwszym refrenie zwrotki są już bardziej "wyraziste".

Tak więc klasycznie - fotki (jakby co, to tylko sesje zdjęciowe):

 
 
 
 
 
Teraz moje wykonanie:




Oto piosenka w oryginalnym wykonaniu z YouTube:



Dzięki za uwagę i przejrzenie dzisiejszego "artykułu" :-)

Aha! Podziękowania dla Niny oraz darktime.

Proszę o komentowanie, i o dodanie się do obserwatorów bloga :-D

Emmy

niedziela, 23 października 2011

Pamięć....


Na dziś "Pamięć", czyli polskie "Memory" z "Kotów".

Jakby ktoś nie pamiętał, że "Memory" już było na tym blogu, to tutaj kliknijcie i przeniesiecie się do tego posta: KLIK

Teraz troszkę o naszej polskiej "Pamięci" - była śpiewana głównie w Romie, jest to najbardziej znany utwór z "Kotów" (przypominam - musical Andrew Lloyd Webbera). Tę wersję, której się uczyłam śpiewała Edyta Krzemień, ta sama co w "Nędznikach" śpiewała "Wyśniłam sen" (ang. "I dreamd a dream"), które w angielskiej wersji też było na blogu parę dni temu (KLIK).

Trudno mi zdobyć fotkę Edytki w "Kotach", więc wstawiam normalne:

 


Jeszcze parę cytatów z piosenki, które mi się spodobały:

"Pamięć
Co oznacza dziś dla mnie
Tamto gorzkie zerwanie,
Co zamknęło mi drzwi"

"Płyną dni
Samotne dni
I ranek pachnie chłodem
Lampa gaśnie
I oglądam właśnie
Jak dzień się budzi nowy"

I ulubiony:

"Dręczy głos sumienia
To w nim jest wieczna pamięć"


A teraz jeszcze jedna info.: Dopiero przed godziną ściągnęłam do tego tekst, i zaśpiewałam to bez uprzedniego przesłuchania całej piosenki...! Jakoś mi weszło szybko i łatwo :-)

Bardzo proszę więc o posłuchanie mojej wersji, a jeśli ktoś łaskaw, to bardzo polecam i proszę posłuchać oryginał, chociaż na początku nie tak pięknie, ale muzyka o wiele lepsza niż w angielskiej wersji!

No to do sedna:



A to Edycia:



Z góry dzięki :-)

Emmy

czwartek, 20 października 2011

I dreamd a dream...

To piosenka, bardzo z resztą ładna, szczególnie w polskim brzmieniu, której tytuł tłumaczy się: "Wyśniłam sen".

To utwór z musicalu "Nędznicy".

Piosenka z "Nędzników" - "Zamek pośród chmur": KLIK

W nowej wersji filmowej "Les Miserables" (po francusku), kobietę - Fantine - która śpiewa tę piosenkę grała Uma Thurman.

Co do wersji oryginalnej: ta na blogu jest śpiewana przez brytyjską piosenkarkę Hayley Westenrę.

A więc, jeszcze parę fotek z polskiego "wydania" musicalu (sceny z piosenką):

 

Znalazłam też fotkę Anny Muchy i Edyty Herbuś na premierze spektaklu w Romie:

 
(źródło: http://www.pudelek.pl )

Teraz moje wykonanie po angielsku (jak to zwykle u mnie, od końca pierwszej zwrotki brzmi coraz lepiej):

 


Teraz nagranie YouTube w wyk. Hayley Westenry (bardzo łanie śpiewa):




Bardzo, bardzo proszę o komenciki lub recenzje mailowe!!!

Z góry dzięki.

P.S. Oczekujcie już niedługo nowych kawałków - wzięłam się za nagrywanie :-)

Em

środa, 19 października 2011

Love story...

Na dziś przygotowałam utwór, który może obił Wam się o uszy, ale pewnie nie jest tak dobrze Wam znany.

To piosenka "Love Story" z filmu o tym samym tytule w wykonaniu Andy'ego Williamsa.

Film bardzo smutny, romans się przeplata z dramatem i łzy aż się cisną do oczu.

Uważam, że w moim wykonaniu brzmi ta piosenka lepiej niż w męskiej tonacji, choć nie jest źle :-)

Właściwie, to w filmie była tylko muzyka z tej piosenki, chociaż już sama nie pamiętam.

Tutaj zdjęcie z filmu:

(źródło: http://blatra.pl/tag/ksiazka/ )

Teraz moje nagranie:




I oryginał z YouTube:


Mam nadzieję, że się zapoznaliście z moją piosenką, i że niedługo dostanę w miarę miłe komentarze lub recenzję.

Zamieszczam podziękowania dla onlyfruit. oraz innych moich odwiedzających Znajomych, oraz szczególne podziękowania dla Niny-M. (ta osoba wie, o kogo chodzi) za miłe recenzje i wsparcie.
Ogólnie dziękuję bardzo wszystkim moim Koleżankom i Odwiedzającym :-) 

Emmy

wtorek, 18 października 2011

Been to long...

Oj, dawno tu nic nie wstawiałam. Teraz postaram się trochę częściej umieszczać jakieś nowe kawałki. Mam trochę starych "próbek", ale są dość stare i śpiewane trochę inaczej, niż obecnie mi się podoba. Czasem przed umieszczeniem na blogu nagrywam nową wersję, bo ta z zeszłego dnia już mi się nie podoba. Chcę tu zaśpiewać w miarę ładnie ;-D

No więc do rzeczy: na dziś piosenka pt. "Been to long". Trochę smutna piosenka w wykonaniu Em Rossum. Oczywiście ze starej płyty, teraz czekam na trzeci album, i jak się ukaże, to oczywiście nie omieszkam Was poinformować :-DDD

Post z piosenką Em "Slow me down" na tym blogu: KLIK i "So right": KLIK

Teraz znowu parę fotek wykonawcy:
(przypominam, że to milionowy ułamek z mojej kolekcji)

 
 
 
 
 

Teraz moje nagranie:



I piosenka oryginalna (warto posłuchać):



Dzięki za uwagę, plisss o komentarze lub recenzje mailowe.

Em

piątek, 14 października 2011

All that Jazz!

Dziś Dzień Nauczyciela, zacznę więc od pozdrowień dla wszystkich nauczycieli, szczególnie dla tych z mojej szkoły. :-)

Teraz co do dzisiejszego utworu:

To piosenka pt. "All that Jazz" z musicalu "Chicago", w którego filmowej wersji wystąpili Catherine Zeta-Jones i Richard Gere!

Tutaj kilka fotek:

(źródło: http://musically.mylog.pl/tag/chicago)

Teraz co do piosenek z tego bloga:

Moja wersja jest nieco amatorska, choć nie narzekam (;-D), wyszło całkiem fajnie, ale zaczęłam się tego uczyć dopiero dzisiaj (!), ale jestem pod wrażeniem, że udało mi się połapać w tych słowach... :-D

Wersje z YouTube są dwie:
1) oryginalna, ale nie radzę jej słuchać, bo brzydko i trzeba długo czekać na początku, aż się zacznie
2) śpiewana przez Emmy Rossum, fajnie wykonane, tylko ucięta 1 zwrotka w nagraniu, można posłuchać (śpiewa odrobinę grubiej niż zazwyczaj, ale wiecie - taka piosenka)

Oto moje nagranie (na początku nie tak pięknie, ale potem lepiej!):



A to oryginał:



To w wykonaniu Em Rossum:



Dzięki za posłuchanie, proszę o komentarze lub recenzje mailem!

Em

wtorek, 11 października 2011

Slow me down...!

Zacznę od tego, że dziękuję za miłe komentarze na blogu i szczere recenzje przysyłane mi osobiście mailem :-) Jestem wdzięczna Wam za odwiedzanie mojego bloga i słuchanie zawartości ;-D


A teraz do rzeczy:

Na dziś przygotowałam pierwszy singiel Emmy Rossum z jej płyty "Inside Out" (2007).


Moje wykonanie nie jest najlepsze, bo to bardzo specyficzna piosenka, inne wychodzą mi lepiej, ale ta mi się podoba :-)


Co do Emmy, na blogu był już jej singiel z 2009 roku - "So right".
Post z piosenką: KLIK


Oto parę fotek Em: (źródła to głównie:  http://emmyrossum.net/ - jeśli jakieś pominęłam, autorów przepraszam)


 
 
 
 
 


To oczywiście ledwo co z mojej wielkiej kolekcji, gdzie ilość zdjęć i informacji o mojej idolce znają tylko nieliczni ;-)


Teraz moje wykonanie:
(pierwsza zwrotka idzie mi niekoniecznie, ale od pierwszego refrenu jest już fajnie)



A oto teledysk z YouTube. Radzę obejrzeć, pewnie się spodoba ;-)




Proszę o komentarze lub prywatne recenzje!


Em

niedziela, 9 października 2011

"Le Fantome de l'Opera" - po francusku

Oto obiecana, ostatnia już wersja piosenki z musicalu "Upiór w operze", tym razem jest to wykonanie w języku francuskim.

Jak zwykle, nie mogę załączyć tej wersji, którą bym chciała, więc jest znów tylko ścieżka dźwiękowa...:


Oto moja wersja:



A tu po francusku:



Miłego słuchania ;-)

Em

"The phantom of the opera" - wersja po angielsku

Tak jak obiecałam, już możecie posłuchać wersji po angielsku!

Oto odsyłacz do polskiej wersji na blogu: KLIK


Teraz moje wykonanie:



A oto oryginalny utwór z filmu "Upiór w Operze", oczywiście z 2004 (niestety znów nie chciało mi wyszukać z YouTube sceny z filmu, a nie będę wycinać z własnego, więc wstawiam tylko ścieżkę dźwiękową):




Dzięki za uwagę ;-)

Niedługo po francusku!


Emmy

"Upiór w operze" i Paulina Janczak

ak sam tytuł wskazuje, ten post jest poświęcony nie tylko utworowi tytułowemu z musicalu "Upiór w Operze" autorstwa Andrew Lloyd Webbera, ale też i artystce - Paulinie Janczak.

Na blogu był już publikowany utwór z "Upiora" - "Think of me": KLIK

Zacznę od artystki: urodzona w 1990 roku (w Łodzi) Paulina Janczak ma już za sobą 4 produkcje Teatru Muzycznego Roma, gdzie oprócz występów w "Kotach" i "Tańcu Wampirów" ma także główną rolę w "Upiorze", a obecnie odgrywa główną rolę w "Nędznikach".

Piosenka z musicalu "Koty" i opis musicalu na blogu: KLIK
Piosenka z musicalu "Nędznicy" i opis musicalu na blogu: KLIK

Tutaj kilka fotek tej pięknej aktorki z jej oficjalnej strony: http://www.paulinajanczak.pl/ i ze strony Romy: http://www.teatrroma.pl/

 
 
 
 
 
 

Teraz ostatnie co do piosenki:

z góry uprzedzam, że oprócz tej wersji po polsku, znajdą się jeszcze dwie - po angielsku i francusku!

Oto moje nagranie (jeśli komuś się znudzi, to może przejść do 1:45 i posłuchać jak wyciągam końcówkę):


A oto oryginalna wersja z Romy, w wykonaniu Pauliny Janczak. Bardzo proszę, jeśli ktoś łaskaw, proszę posłuchać chociaż do końca pierwszej zwrotki. Plisssss!



Dzięki za uwagę i zapraszam za jakiś czas na wersje obcojęzyczne ;-)

Em